
Odkrywam tajemnice piękna: magnetyczne rzęsy Charlene
Zawsze marzyłam o pięknych, długich, grubych rzęsach. Niestety jako mama nie mam zbyt wiele czasu, aby odwiedzać kosmetyczkę co 3 tygodnie, dlatego postanowiłam wypróbować sztuczne, magnetyczne rzęsy od Charlene. Niedawno zaczęłam je testować i stwierdzam, że mają wiele plusów – przede wszystkim piękny, uwodzicielski look, szybkość zakładania i więcej czasu wolnego, który mogę poświęcić moim córeczkom.
Co na to Mela?
Gdy mam rzęsy na oczach to Mela ciągle pyta: „a gdzie się tak stroisz mamusiu?” Czas dla dzieci jest dla mnie ważny, ale lubię również mieć piękny makijaż (matce też się należy 😉 ), dlatego zamierzam często podkreślać moje spojrzenie tymi rzęsami.
Jak to w ogóle działa?
Aby nie przesadzić z gęstością rzęs i uniknąć bardzo sztucznego wyglądu, na początek wybrałam model Elegant look, który pozwala uzyskać naturalny efekt, jednocześnie niesamowicie podkreślając oczy. To pierwsze w moim życiu rzęsy, po które będę sięgać z chęcią, ponieważ nie muszę używać kleju (nawet nie umiem tego robić) i zakłada się je niezwykle szybko. Wystarczy dobrze je dopasować, zbliżyć magnesy i gotowe! Ja radzę sobie rękami (ostrzegam! Trzeba trochę poćwiczyć 😉), ale jest kilka sposobów zakładania, m.in. z pomocą pęsety magnetycznej. Wszystkie metody można podpatrzeć na stronie Charlene.
Czy jestem zadowolona?
Oczywiście! Taki rodzaj rzęs, bardzo ułatwi wykończenie mojego makijażu, bo nie mam przy dzieciach tyle czasu co kiedyś. Rzęsy wykonane są bardzo estetycznie i są również bardzo solidne, więc są warte swojej ceny. Po 2 tygodniowym użytkowaniu oraz początkowej nauce, nie zauważyłam, aby coś się z nimi działo. Sama nauka zajęła mi kilka dni, ale nie ma co rezygnować dla takiego efektu. Uważam, że magnetyczne rzęsy są świetną alternatywą dla osób ceniących swój wygląd, a zwłaszcza gdy zależy im na pięknym spojrzeniu, a także czas, którego wszystkim nam tak bardzo brakuje.
Wybierz swój idealny model na www.charlene.com.pl
A może już wybrałaś? Pochwal się!
Zobacz również

Kreatywne zabawy dla kilkulatka
28-03-2019
Odkrywam tajemnice piękna: miodowe, idealne kremy na zimę
20-12-2018
34 komentarze
Patrycja Kozioł
Fajnie wyglądają 🙂 Jest to na pewno świetna alternatywa dla osób mających krótkie rzęsy 😉
helomelo
i mało czasu na chodzenie do kosmetyczki 🙂
kanatalia
Ja się bardzo nie polubiłam z magnetycznymi rzęsami bo są dla mnie zbyt skomplikowane ale te są piekne, więc może kiedyś jak moja cierpliwość się powiększy.
helomelo
Dużo dziewczyn się zniechęca po kupnie takich drogeryjnych, które ciężko założyć. Te są o niebo lepsze – polecam spróbować 😉
Pielęgnacyjny Zakątek
Zawsze miałam tylko swoje rzęsy, w sumie narazie nie chciałam tak eksperymentować, ale może kiedyś. Za to u Ciebie wyglądają bardzo ładnie 🙂
helomelo
Ja też zawsze dbałam o swoje, ale rosnąć nie chcą, więc trzeba ulepszać 😉
Gabriela
Jeszcze nigdy nie używałam tego typu rzęs jestem ich bardzo ciekawa 🙂
helomelo
czas spróbować 😉
Natka!
Nie będę ukrywać, szczerze mnie zaciekawiłaś! 🙂
Od jakiegoś czasu myślę nad zakupem sztucznych rzęs… teraz zdecyduje się na ich ulepszoną wersję.
Pozdrawiam serdecznie!
helomelo
Tych nie trzeba kleić, a magnesiki są malutkie 😉
Amelia
Ja lubię mieć doczepiane rzęsy ale magnetyczne źle mi się kojarzą i słyszałam o nich same negatywne opinie. Pozdrawiam serdecznie ☺
helomelo
Ja też czytałam same negatywne zanim spróbowałam – te drogeryjne mają jeden magnes, a te z Charlene 3, więc łatwo się je nakłada 😉
Kasia
Zawsze bałam się sztucznych rzęs z obawy, że zniszczę moje naturalne, ale magnetyczne mogą być opcja dla mnie! 🙂
helomelo
Dokładnie! te nie obciążają tak naszych naturalnych 😉
Newenglandblog.pl
Marzę o długich rzęsach. Ale się cieszę, że trafiłam do Ciebie. Nie słyszałam o magentycznych rzęsach. Na pewno je przetestuję.
helomelo
Bardzo się cieszę, że chcesz przetestować 😉
Patricia
Lubie sztuczne rzęsy i często używam na jakies wyjścia. Spróbowałam raz właśnie tych magnetycznych i źle to się skończyło. Rzesa spadała cały czas :/
helomelo
Ojoj, to ciekawe ile miała magnesów? Te mają trzy i ciężko je w ogóle ściągnąć jak się już dobrze razem przyczepią 😉 Polecam wypróbować te z Charlene 😉
Lilianna
Nigdy nie mialam rzęs ale kuszą mnie coraz bardziej…
helomelo
Oj, jak kuszą to spróbuj 😉
Gabi
Fajnie się prezentują 🙂
helomelo
Oj tak, na stronie Charlene znajdziesz więcej inspiracji 🙂
I_leens
ślicznie ci w tych rzęsach Pozdrawiam <3
helomelo
Och dziękuję bardzo za komplement
Martynulka
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem takich rzęs do tej pory miałam przyklejane tylko, muszę spróbować, koniecznie!
helomelo
Myślę, że będziesz zadowolona
Kinga
Też się zastanawiałam nad zakupem jakiś sztucznych rzęs 🙂 swoje mam dość długie, ale z takimi się nie równają. Boję się tylko trochę tego, że nie opanuje zakładania ich : ((( ale czytając Twój wpis widzę nadzieje dla siebie 🙂
Pozdrawiam cieplutko 😉
helomelo
Ja też się bałam, ale się udało 😉 Trochę nauki i wychodzi 😉
Eva
Rzęsy magnetyczne, masakra koleżanka miała kilka i w ogóle nie chciały jej się trzymać. Ale oby tobie się sprawdziły.
Pozdrawiam Eva
helomelo
To zależy od jakości. Ciekawe ile miała magnesików? Pewnie jeden, to nie ma się co dziwić. Tu są trzy, więc trzymają się super 😉
aga
Świetny produkt!
helomelo
zgadzam się 🙂
Justyna Dąbek
Pierwszy raz słyszę o magnetycznych rzęsach Zawsze bałam się kleju i zniszczenia naturalnych rzęs. Może to jest jakaś szansa na ładne oczy, bo na kosmetyczkę, podobnie jak wiele mam, nie bardzo mam czas.
Teres
Bardzo ciekawe te rzęski, jesteś już którąś osobą u której czytam pozytywną opinię na ich temat. Chyba się skuszę na te rzęski bo wydaje fortunę na rzęsy przedłużane, atu tylko 80 zł na kilka miesięcy i podobno nakłada się je w kilka sekund jak się dojdzie do wprawy. Idealne na moje zaspane poranki. 😀