
Jak mieć czas na wszystko? Zobacz konkretną #checklistę!
Masz czas na wszystko? Jeśli tak to jesteś szczęściarą! Wszyscy doskonale wiemy, że nasze życia są znacznie bardziej skomplikowane. Praca, dom, dziecko, obiad, fitness, spacer z psem, kawa… Już kiedyś o tym pisałam, ale tym razem chcę Ci przedstawić kilka zasad, które pomagają „w jakimś stopniu” się zorganizować. Nie twierdzę, że ja jestem super zorganizowana, ale jakoś tam staram się być „ogarnięta”. Ot tak, żeby nie zwariować 😊
Do meritum… Jak mieć więcej czasu? Doby nie przedłużymy, ale możemy tak zarządzać sobą w czasie, że po prostu będziemy mieć wrażenie, że jest go więcej i więcej.
Od czego zacząć? Zrób #checklistę
Na początek wyjdź z siebie, stań obok i spisz wszystkie czynności, które robisz w ciągu dnia i koniecznie zaznacz tuż obok nich, ile czasu Ci zajmują. Ważne, abyś była w tych obliczeniach precyzyjna, bo każda, nawet prozaiczna czynność, ma wpływ na Twój czas. „Po co?” – zapytasz… Co Ci to da? Z pewnością znajdą się tam czynności, które zwyczajnie możesz wyeliminować lub chociaż ograniczyć czas ich trwania. W naszym życiu istnieje bowiem wiele „złodziei czasu”, czyli rzeczy, które zabierają nasz cenny czas, a których nie wliczamy do planowanych zadań (plotki z przyjaciółką przez telefon lub messenger, scrollowanie tablicy na Facebooku czy Instagramie po kilka lub kilkanaście razy dziennie, oglądanie seriali, korki uliczne)… A do tego zimna kawa… Bo przecież nie masz czasu wypić ciepłej! Dlaczego jeszcze nie zaopatrzyłaś się w kubek termiczny, skoro ciągle marudzisz, że przez dziecko, psa, pracę nigdy nie pijesz ciepłej kawy?
Łącz zadania #wpary
Pewnie powiesz, że to niemożliwe, a jednak! Na co dzień wiele czynności rozrzuconych po naszym kalendarzu można spokojnie połączyć w pary i zaoszczędzić cenne minuty, czy nawet godziny. Połączenia są czasem oczywiste, ale jakoś nie wpadniesz na nie planując swój dzień. Poranne zakupy można połączyć z wieczornym wyjściem do apteki czy do lekarza. Zamiast jeździć dwa razy, jedziesz raz. Zanim wyjedziesz zaplanuj tę podróż, aby ominąć korki czy zwyczajnie nie krążyć z punktu A do punktu B. Aaa i nie zapomnij zrobić listy zakupowej – nie będziesz musiała tracić czasu na spacery po sklepie i odwiedzanie wszystkich alejek. To co polecam, to robienie listy grupując podobne produkty (np. spisuj owoce i warzywa w jednym słupku, a chemię w drugim). Obiecuję, że czas w sklepie się skróci, a do tego nie będziesz musiała w drodze powrotnej się zastanawiać czy już wszystko masz, albo wstępować do innego sklepu, bo jedynie bułek zapomniałaś 🙂
#planuj szczegóły dzień wcześniej
Wiadomo, że listę na cały tydzień czy miesiąc, planujemy z wyprzedzeniem, ale co ze szczegółami? Planuj dzień przed, co chcesz wykonać w danym dniu. Tym samym już od kolejnego poranka będziesz gotowa do działania. Ja osobiście przygotowuję sobie ubranie do pracy dla siebie i ciuszki dla Meli. Posiłki też robię dzień wcześniej 🙂
Naturalnie nie na wszystkie sprawy masz wpływ, bo np. stanie w korku nie zawsze zależy od Ciebie. Spróbuj wtedy wykorzystać ten czas bardziej efektywnie niż przeklinając kierowców i godziny szczytu. Możesz posłuchać audiobooka lub pogadać z koleżanką czy mamą przez zestaw głośnomówiący. Jadąc autem często gdzieś dzwonię – np. zarejestrować się do lekarza czy zapisać do fryzjera…
#śpij tyle ile trzeba
Zwróć także uwagę na to,ile czasu zajmuje Ci sen – czy się zwyczajnie wysypiasz? Jeśli dobrze się zregenerujesz, to w ciągu dnia poświęcisz znacznie więcej uwagi rzeczom, które są dla Ciebie ważne.
A może śpisz znacznie dłużej aniżeli potrzebuje Twój organizm? Skróć czas snu o godzinę i zobacz jak będziesz się czuł w ciągu dnia – ja w soboty już nie śpię długo, szkoda dnia. Razem z Melą zaczynamy go wcześnie, więc mamy więcej czasu dla siebie 🙂
Wyłącz czasem #internet
Nie klikaj ciągle w skrzynkę mailową i nie patrz czy jest tak jakaś nowa wiadomość. Zresztą polecam ustawić sobie powiadomienia, że coś przyszło, a wtedy nie będziesz musiała się logować co chwilę i nie przeoczysz żadnego ważnego maila. Co do przeglądania stron www – oglądaj tylko te, które są dla Ciebie ważne i wnoszą coś do Twojego życia. I uwaga, bo być może runie twój świat – nie, Pudelek, nic nie wnosi, a wręcz marnuje Twój cenny czas. Większość tych bzdetów jest zmyślona lub opłacona… Serio!
Oderwij się na chwilę od komputera czy telefonu, nie scrolluj po raz setny Instagrama i zrób coś innego, podczas gdy Twój umysł będzie mógł się na moment wyłączyć i tym samym odpocząć. Zrób sobie aromatyczną herbatę, usiądź w fotelu i pomyśl co jeszcze dziś masz w planie.
Zrób miejsce na #rzeczy, które chcesz zrobić
Odkładaj rzeczy na swoje miejsce. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile czasu tracisz na poszukiwanie „zaginionych” rzeczy. Ustal porządek w swoim domu (i torebce;)), określ konkretne miejsce do odkładania kluczy, dokumentów, zegarka, które będzie stałe.
Przy odrobinie wytrwałości i efektywnym zorganizowaniu, jesteś w stanie zyskać co najmniej godzinę dziennie. Pomyśl, ile takich dodatkowych godzin zyskasz po miesiącu czy po roku, i ile fantastycznych rzeczy będziesz mógł w tym odkrytym na nowo czasie zrobić.
#kontroluj bieżączkę i notuj
Są dni, gdy mam plan – myślę sobie – dziś zrobię wszystko. Czasem nawet wyłączam komórkę, maila i zamykam się w miejscu bez dostępu do Internetu, gdzie nikt nie może mnie znaleźć. Niestety często i tak coś wpadnie… Wszędzie mnie znajdą – myślę. Jak nie drzwiami to oknem… Niestety, rzeczy pilne spadają na nas jak grom z jasnego nieba i niestety często stawiamy je naturalnie nad tymi ważnymi. Walczę z tym i ćwiczę asertywność – Tobie polecam to samo. Dodatkowo notuję w plannerze lub zeszycie (ten ze zdjęcia kosztował całe 6 zł) i czasem na karteczkach. Jak nazbiera się już dużo rzeczy to odhaczam to co udało się zrobić, a za resztę zabieram się w danym momencie. To idealne rozwiązanie dla zapominalskich 🙂
Kup #zegarek i noś go codziennie
Wprowadzając do swojej codzienności pewne ulepszenia, usprawnienia, czy ograniczenia będziesz w stanie odzyskać naprawdę mnóstwo wolnego czasu. Ja w swoim życiu kilka razy już podchodziłam do tematu noszenia regularnie, codziennie zegarka. Zawsze coś mi w tym przeszkadzało. A to się jeden zepsuł, a to drugi nie pasował do codziennych stylizacji, a to pasek się przetarł itd.
Doszłam do wniosku, że skoro podoba mi się złoty kolor w biżuterii, to mogłabym nosić zegarek z bransoletą. Szukając odpowiedniego modelu chciałam też żeby miał w sobie coś oryginalnego, żeby był inny niż wszystkie popularne modele i miał w sobie nutkę kobiecości.
Piękny #czas
Wybierając mój zegarek liczył się dla mnie delikatny i kobiecy design zamknięty w smukłej bransolecie oraz gwarancja jakości, gdyż po latach wiem, że kupowanie zegarków za grosze mija się z celem. Wybrałam model od Ruben Verdu Watches i jestem nim zachwycona.
Zegarek zamawiałam sama, więc nie robiłam sobie dedykacji, ale wspominam o niej gdyby Ci się ta opcja spodobała i chciałabyś kupić komuś zegarek w prezencie 🙂 Od kiedy go noszę, przestałam spóźniać się na spotkania (uwierzcie mi, że precyzja w przychodzeniu na spotkania w korporacji jest bardzo ważna, gdy czeka na Ciebie 15 osób 🙂 ) Zajrzyj na stronę i zadbaj o swój czas 🙂
Korzystaj ze swojego #czasu
Zebrałam rozwiązania, z których korzystam i uczę się robić to jak najlepiej. Zrób koniecznie swoją listę zadecyduj, które z rozwiązań możesz wdrożyć od zaraz u siebie i uwolnij trochę swojego czasu 🙂
Spróbujesz? 🙂
Zobacz również

Komu w drogę, temu czas – czyli mama wraca do pracy
08-08-2019
Jak wybrać kształt paznokci? Kiedy warto udać się do kosmetyczki?
13-05-2017
34 komentarze
Vai Bewitched
Fajnie zebrałaś te sposoby w jeden post. Na pewno są wartościowe te rady i warto je wdrożyć w życie. Dziękuję za inspirację! <3
helomelo
Mam nadzieję, że uda się skorzystać 🙂 Pozdrawiam!
Anna
Dobre rady! Ja też mam sposób na planowanie czasu… i myślę, że jak się go dobrze zorganizuje, to można zrobić naprawdę wiele w ciągu dnia. 🙂
helomelo
Super, że planujesz każdy dzień 😉
Relewantna
Z tym zegarkiem to święta racja. Odkąd noszę zegarek, już się nie spóźniam, bo mam czas pod kontrolą.
helomelo
u mnie podobnie 🙂
damazprowincji
Zawsze planuję, od momentu planowania tak i to weszło w krew że nie rozstaję się ze swoim plenerem. Poza tym tworzę plany miesięczne, pomaga mi to wywiązywać się z zamierzonych zadań. A do sklepu zawsze z listą zakupów w ręku i to się sprawdza.
helomelo
Super, że zapisujesz rzeczy… Ja też korzystam z plannera 🙂
super dzieciaczki
Internet to mój największy wróg 😀
helomelo
mój też, ale walczę 😀
Nika
Na pewno wielu osobom się przydadzą. Mi na razie wystarczy bujo
blog youtube(subskrybuj)
helomelo
Bujo muszę sobie również sprawić 🙂 pozdrawiam!
Karolina / Nasze Babelkowo
Ja uwielbiam tworzenie wszelakich list zadan do wykonania – a potem wykreslam z nich po kolei to, co już zrobilam. To pozwala mi kontrolowac, na jakim etapie jestem – i ile mi jeszcze robory zostalo 😉 Bardzo mnie taki system motywuje 🙂
helomelo
No to mamy podobnie <3
Ciekawska Magdalena
Zauważyłam że czym więcej mamy rzeczy do robienia tym więcej samodyscypliny i czasu
helomelo
oj tak, a dzieci też nas organizują 🙂
Aga | Mylifestyle.com.pl
Jedyne co mi brakuje to…. zegarka! Poza tym na organizację nie narzekam 😉
helomelo
No to przejrzyj proszę stronę https://www.rubenverdu.com/pl/ 🙂 Na pewno coś Ci wpadnie w oko 🙂
Zołza z kitką
Zawsze lubiłam planować, starałam się być zorganizowana. Ostatnio jednak zrozumiałam, że wielu rzeczy nie jestem w stanie z góry przewidzieć, inne – zajmują więcej czasu niż przewidywałam. Odpuściłam planowanie. Niby robię listę, ale to bardziej po to, by o niczym nie zapomnieć – nie, by wszystko wykonać 😉
helomelo
to i racja, ale te odłożone rzeczy można kiedyś też w końcu zrobić. Czekają po prostu na swoją kolej 🙂
Ja Zwykła Matkaa Klaudia
Mam tyle pasji, że doba jest za krótka. Czekam aż młodszy syn pójdzie do przedszkola to ruszę z kopyta jeszcze mocniej.
helomelo
Prawidłowo! Samorealizacja jest bardzooo ważna! <3
Borovie
Dla mnie jedna lista zadań nie wystarcza, dlatego też prowadzę bullet journal, który naprawdę bardzo pomaga w organizacji 😉
helomelo
To tak jak mi – listy prowadzę w kilku miejscach 🙂
Malgosia Pelnia.eu
Dobre rady. Tez niedawno nabyłam zegarek w kolorze złota .
helomelo
Świetnie! Pasuje do wielu stylizacji 🙂
Kociel
Myśle ze właśnie to, czy będziemy mieć czas na wszystko zależy od naszego nastawienia i listy priorytetów do zrobienia. Jeśli wybierzemy mądrze wszystko da się zrobić, ale stawiając na 150% efektywności raczej długo tak nie wytrzymamy 😉
helomelo
Zawsze coś można odłożyć na później… Byle nie skreślać go całkowicie z listy 🙂
Martyna Soul
Na szczęście wszystkie Twoje porady już dawno mam w życie wdrożone. Porady jak najbardziej trafne. Pozdrawiam.
helomelo
Super! Mam nadzieję, że ułatwiają Ci życie 🙂
Monika (Mama na całego)
To prawda. Planowanie znacznie ułatwia życie i pozwala uszczknąć sobie trochę czasu dla siebie. Myślę, że Twoje rady będą świetnymi wskazówkami i każdy znajdzie coś dla siebie. Ale zastanawiam się, co to takiego jest ta „bieżączka”? Pierwszy raz w życiu spotkałam się z takim określeniem 🙂
helomelo
Wow! Naprawdę nie znasz tego słowa? 🙂 W naszych stronach to znaczy, że są to sprawy bieżące, takie, które musimy załatwić w danej chwili 🙂
KaśGD
Organizacja czasu jest bardzo ważna! Często robię sobie małe checklisty, by nie zapomnieć o czymś. To sporo ułatwia. Zegarek mam, ale nosze okazjonalnie, bo raczej korzystam z tego w telefonie, a w pracy (jestem chirurgiem) i tak musze go ciągle zdejmowac..
helomelo
Taka praca. Aczkolwiek ja leczę się z uzależnienia sprawdzania godziny na tel. i nosze ten zegarek 🙂